W Internetach susza, widocznie po 7 miesiącach tłustych nadeszło 7 miesięcy chudych. Jest jednak ktoś, kto nigdy nas nie zawiedzie i co jakiś czas zachwyca kolejną mądrością. O kim mowa? O Venetii Noks. Co się stało?
Można powiedzieć, że to pewnego rodzaju breaking news. Nasza ulubiona pisarka na swoim cudownym blogu odgraża się, że porzuci Dramione i skupi na swoich autorskich projektach. Ta wiadomość zwaliła nas z nóg, albowiem nie wiemy, czy polska blogosfera jest na to gotowa. Jak poradzą sobie nastolatki bez swojej idolki? Piszcie do nas i opisujcie uczucia, jakie Wami targały po przeczytaniu tej informacji
Oczywiście Venetiia nie byłaby sobą, gdyby mimo chęci zrezygnowania z Dramione nie uraczyła Internetów swoimi światłymi pomysłami na opka. Pozwoliła je wykorzystać czytelnikom i zaproponowała pomoc przy pisaniu oraz odpowiednią promocję. Ludzka pani. Dlaczego podjęła taką decyzję? Ano powód jest zwyczajny, można by wręcz powiedzieć, że trywialny - Venetiia marzy o tym, żeby przeczytać opowiadania według tych pomysłów, bo są w jej opinii bardzo oryginalne.
Chcesz pomóc Venetii w spełnieniu jej marzeń? Wyślij SMS o treści POMAGAM na numer 0-700-880-774.
UPDATE
To nie koniec wieści z dramionowego Eldorado.
Udało nam się dowiedzieć, że nasza niezastąpiona Venetiia postanowiła przeprowadzić konkurs na najlepszy prolog do opowiadań według dwóch swoich pomysłów. Do rywalizacji zostały zakwalifikowane 4 (słownie: cztery) autorki, po dwie na jedno opowiadanie. Jeżeli zaś chodzi o trzeci pomysł - Venetiia zachęca, aby ktoś zmierzył się z nią i zapewnia, że jeżeli przegra, odda pomysł z uśmiechem na ustach. Postanowiliśmy zapytać kilka osób o to, co sądzą o całej sprawie.
Doktór Mjut: Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha.
Pani Jadzia z Rybnego: Wiedziałam, że coś się szykuje, czułam to, jak mi się wczoraj śledzie popsuły.
Zdzichu: My ze szwagrem nie takie rzeczy robili.
Typowa fanka Dramione: Super, wow, tak, wezmę udział! Venik kochamy cię!!111!1one!~~`eleven
Eugenia: Wzięłyby się za nauke, a nie piszo jakieś szataństwa. Dzisiaj ten Portier, jutro te Heloł Kity. Poszłyby na smętarz, świeczke babci zaświeciły.
Internety dawno czegoś takiego nie widziały. Czy jesteśmy świadkami
narodzin prototypu Internetowych Igrzysk Olimpijskich? Jak myślicie,
jakie inne konkurencje mogłyby znaleźć się w programie? Dawajcie
propozycje w komentarzach!
Odczepcie się od Venika!!!!!!!! Nie no, żartuję xD.
OdpowiedzUsuńTo co, wszystkie pieniążki z akcji PONAGAM idą na Snickersy dla Venetii? Bo "troszeczkę"gwiazdorzy.
OdpowiedzUsuńA tak na serio to pewnie na konto Krulika. Płaćcie w funtach. Kabanosy się kończą.
(płaćcie mu w rublach transferowych)
UsuńPlague jaki uroczy awatar :3
UsuńStarałem się.
UsuńTo o to chodzi? http://dramione-gdy-jestesmy-sami.blogspot.com/2013/10/gdy-ciocia-venik-sie-nudzi-d.html#comment-form
OdpowiedzUsuńCo hajs z blogera się nie zgadza :D
OdpowiedzUsuńPieniążka nigdy za mało xD
UsuńTeż prawda :)
UsuńHmm zasadniczo jestem jeszcze za młoda na wydział xD przyznaje się chciałam być fajna!
OdpowiedzUsuńZnalazłam dwa złote! Mogę godzinę oglądać telewizję! Chociaż nie chce mi się wstać z łóżka, żeby podejść do tej skrzynki gdzie się kasę wkłada. Jutro jest sobota to o 18 będą kuchenne rewolucje! Ha zostawię sobie na jutro przynajmniej się pośmieje z paszteta w płaszczu.
Pozdrawiam jakby coś jestem na 6 pietrze! Wpadnijcie do mnie!
Pomarańczy nie zapomnijcie.
Krówka.
Tu nawet zaawansowany translator marki Google się poddaje. OCOCHODZI?
UsuńZajrzyj pod poprzedni post :)
UsuńWztrzązajądze.
OdpowiedzUsuńSię nie śmiej, teraz miliony renomowanych pisarzy będzie walczyć na śmierć i życie o możliwość napisania historii według podanego pomysłu!
UsuńJa myślę, że to materiał na Nobla jest. Tak.
Niepowtarzalna okazja. "Królowa" Dramione wychodzi z branży, lecz pozostawia po sobie weneckie nasienie.
OdpowiedzUsuńCzyżby okupacja blogosfery?
Z niecierpliwością czekamy na rozwinięcie sytuacji. Pozostaje mieć nadzieję, że na słowach się skończy, bo interety nie są na to gotowe.
Weneckie nasienie mwahahaha. Zrobiłaś mi dzień.
UsuńHahahah, czuję się zaszczycona xD
UsuńBoże Loca xD Piękny tekst <3
UsuńTyle wiele słodkości, chyba się wzruszę :') <3
Usuńz tego cukru idę zjeść Cytrynę
UsuńPuchatek
Ej no, a dacie linka do jakiegoś jej loga?
OdpowiedzUsuńNie no, serio nie znacz żadnego blogaska Venetii? Wpisz w google "Dramione Venetiia Noks" - sto procent szans na pierwsze trafienie.
UsuńMam nawet linka do jej OLŚNIENIEkropkanoci http://dramione-gdy-jestesmy-sami.blogspot.com/2013/10/gdy-ciocia-venik-sie-nudzi-d.html#comment-form
UsuńJa tam się chyba zgłoszę. Nigdy nie wiadomo, jaka sława może na mnie spłynąć po spisaniu tak genialnego pomysłu.
OdpowiedzUsuńMyślicie, że jak przygarnę pomysł Wenecji, to spłynie na mnie trochę jej cennego fejmu?
OdpowiedzUsuńJest tylko jedna jedyna odpowiedź.
Usuńhttp://imageshack.us/a/img196/4049/a2qg.png
Powinna jeszcze brać kasę za sprzedawanie praw autorskich...
OdpowiedzUsuńChciałem powiedzieć, że wysłałem tego smsa i oddzwoniła do mnie jakaś dziwna pani :/
OdpowiedzUsuńNa pewno zawody w najbardziej widowiskowym uśmierceniu rodziców Merysójek, konkurencja w opisywaniu gwałtów i ratunku przez trulowera, konkurs na zawartość Mery Sue w Mery Sue... Kurczę, kopalnia pomysłów.
OdpowiedzUsuńNo wiedziałam, że coś się stanie, kostka mnie bolała. Nie pozostaje nic innego jak zaopatrzyć się w mikrofalówkę, prąd do mikrofalówki i popcorn (też do mikrofalówki). Z zapartym tchem będę śledzić rywalizację. Proponuję, żeby autorki uprowadzić w świat Igrzysk Śmierci. Niech se polatają z maczetami.
OdpowiedzUsuńPodzielisz się? (Mikrofalówką.)
UsuńNo nie wiem. Ewentualnie szybką od mikrofalówki.
UsuńTe pomysły Venika to niezły towar :3.
OdpowiedzUsuńZawodowy Instytut Cukiernictwa [ZIC]
OdpowiedzUsuńTo mogę być fajna? Proszę! Dopiero teraz przeczytałam, że dostanę miejsce honorowe xD
Dostałam pomarańcze! Dziękuje bardzo. Tylko jak ja mam je teraz obrać!? (Na razie nie ściskam ręką).
Odwiedził mnie chłopak. Dlaczego jak coś zróbcie, to później jesteście tacy potulni!? To on kazał mi wejść na to drzewo xD
Pozdrawiam i idę oglądać prosiaka. Chłopak mi włączył telewizor xD mi nadal się nie chce wstawać.
Bardzo wam dziękuje za miłe słowa. Wiecie cały dzień mam zaciesz, bo jednak mi odpisaliście ;)
Krówka.
No i chyba dopieliście swego, nie?
OdpowiedzUsuńPowinniście się cieszyć... żałosne.
Ale o co chodzi?
Usuńcóż się stało? Venik zamyka blogaska? taki smuteczek :c
UsuńSorry, ale Wasza nagonka na Venika jest kurwa żałosna. Ciągle tylko do niej nawiązujecie w postach. Zajmijcie się sobą i swoim nudnym życiem hejterzy.
UsuńO nie taki pojazd! Lecę się pociąć kisielem ;-;
UsuńTaka jesteś zabawna i z dystansem, hahahaha, ale się uśmiałam. Gardzę wami.
UsuńOni też sobą gardzą.
UsuńGardzimy twym gardzeniem.
UsuńRzucam na ciebie pogardę.
UsuńZleciały się widzę koleżaneczki. Róbcie co chcecie, moja noga więcej tu nie postanie, bo jeszcze się od was zarażę głupotą. NARA
UsuńRzucam ją też na siebie. Pławię się w pogardzie.
UsuńA ja rzucam pogardę na was wszystkich, o! I ja zostaję, bo głupoty się nie boję :3
UsuńZa późno. Zarażamy drogą kropelkową.
UsuńELO ZIOM.
Jezu Chryste, to nie koniec! Wenecja pisze prolog kolejnego blogaska! Tego chyba blogosfera nie przeżyje...
OdpowiedzUsuńChyba tylko ja nie wiem kim jest Venetiia? Czy jak jej leci?
OdpowiedzUsuńTak.
UsuńNajpierw pojawiła się w plaguowych mondrościach... i rozpętała piekiełko: http://blogowy-sznaucerek.blogspot.com/search/label/Venetiia%20Noks
UsuńDajcie mi linka do tego jej 'blogaska' :)
OdpowiedzUsuńCzo ja teraz zrobie bez Venetii? WIDZICIE CO NAROBILIŚCIE!? Morzosfera traci tyle wspaniałych ałtoreczek przez takich jak Wy. :<<<<
OdpowiedzUsuńZawsze możesz czytać Dramione Mjuta :-)
UsuńUsunęła te swoje blogaski?
UsuńEj sorry ale się ponoć umówiliście tak? ŻE NIC NIE PISZCIE O VENETII. To jej blog i jej pomysły i jej sprawa, więc wy się po prostu ODWALCIE i ZAJMIJCIE SOBĄ. Zachowujecie się jak oblechy ;/ Trójka nastolatków dorała się do komputerów i gwiazdorzy. RZYGAĆ MI SIĘ CHCE OD TAKICH JAK WY!!!
OdpowiedzUsuńSpływaj ogórasie
UsuńOgórek, ogórek, ogórek, zielony ma garniturek.
UsuńI czapkę i sandały. Zielony, zielony jest cały.
No to musisz mieć delikatny żołądek.
UsuńI znowu się zaczyna...
UsuńJupii!
Miałam nie komentować, ale chyba się nie powstrzymam. xD
UsuńSerio nie widzicie tego, że Wasza idolka traktuje Was trochę jak... no nie wiem, śmieci?
Nawet ten niewinny żarcik w stylu "porzucam bloga". Ja bym nawet nie próbowała czegoś takiego, bo podejrzewam, że pierwszą reakcją byłoby "i co z tego". To znaczy, serio, ona jest przeświadczona o tym, że jej opowiadanie jest tak ważne dla czytelników, że informacja o jego porzuceniu miałaby szokować i napawać przerażeniem?
Po drugie - te super pomysły Venetiii są oparte na błędnych założeniach, powiedziałabym, że króluje w nich Imperatyw Blogaskowy, a ona i tak zakłada, że ludzie będą się o nie zabijać. Serio uważa, że ma tak beznadziejne fanki, że samodzielnie nie są w stanie niczego wymyślić? Czy pisanie opowiadania według czyjegoś pomysłu w ogóle nie mija się z celem? Postacie masz od Rowling, pomysł od Venetiii, a Ty jesteś jak ta małpka, której ktoś łaskawie podsunął maszynę do pisania.
Po trzecie - coś, co mnie wkurza do reszty - nie rozumiem, jak ona może robić ze swojego pisania taki limitowany produkt, o który ktoś inny musi zabiegać. To tak, jakby dziecku zabrać w połowie jedzenia lizaka, bo jakiś przechodzień stwierdził, że pani cukierniczka spaprała sprawę. I nagle ci czytelnicy, którzy nie zachwalali cudownej pisarki, względnie komentowali ją z anonimowego, mogą pożegnać się z jej cudowną twórczością.
No ale chwalcie dalej swoją gwiazdę i całujcie ziemię, po której stąpa. I chroń mnie, Panie, bym nie skończyła jak Venetiia.
jesteś zasdroszczącą szmatą!
Usuń;-;
UsuńPewnie, że tak. Tak naprawdę sama uwielbiam twórczość Venetiii. O czymkolwiek by tam nie pisała.
UsuńA pisze same mondrości rzyciowe. Nic tylko czytać, czcić i szanować. Naprawdę nie rozumiem, Modeuszu, jak mogłaś chociaż przez chwilę zwątpić w jej niezachwiany kręgosłup moralny. Wstydź się!
UsuńKajam się i lecę wyposażyć w dildo w barwach Slytherinu.
UsuńVenetiia uwolniła moje libido z odmętów podświadomości. Jak Zeus ratujący swoje rodzeństwo z brzucha Kronosa.
Sorki, ale twoje żarty śmieszą chyba tylko ułomów do których sama należysz.............
UsuńNie, ty ich po prostu nie rozumiesz, a to różnica :D
UsuńZamknij dupę i tyle
UsuńMy rozmawiamy twarzą, nie mierz nas swoją miarą. XD
UsuńPrzy mówieniu zostawiamy mniej smrodu.
(Sorki, musiałam dziś się maksymalnie odchamić...)
A ja myślałam, że jak mi laska napisała na kaktusie "Sram na Ciebie" to był piękny pojazd, a tu widzę gimbazjalne "zamknij dupę" TOŻ TO KLASYK.
UsuńJa tak jeszcze propos ludzi niepełnosprawnych intelektualnie.
UsuńNazywanie kogoś "ułomem" tylko dlatego, że danej osoby nie lubisz, obnaża nie tylko Twoją nietolerancję, ale również kompletny brak obycia w tej dziedzinie. Ludzie z zespołem Downa czy innymi ułomnościami często są bardzo radośni, bardzo ciepli i niezwykle uprzejmi. Posunęłabym się nawet do stwierdzenia, że niektóre rzeczy rozumieją znacznie lepiej od Ciebie.
Wracając do Merytorycznej Dyskusji:
A Tobie śmierdzą stopy!!!11!11
No cóż, gadanie dupą jest jedną z definicji "ułomstwa".
UsuńPS Anonimie, łap wrzutę ultimatywną: CHYBA TY. I TWOJA STARA TEŻ.
Po prostu nie nie mogę zniesć tego waszego żałosnego bloga. Powinno sie Was skazać i zamknać, bo to co robicie na pewno w jakiś sposób łamie prawo. Chcecie wiedzieć jakie? Nękacie Venetiię, ciągle o Niej piszecie!!! Dajcie Jej żyć. Zachowujecie się jak banda rozwydrzonych bachorów, którym nagle ktoś dał dostęp do internetu! powinniście sie wstydzić. Dobrze, że Venik jest ponad to i nie komentuje w żaden sposób. Przynajmniej tyle. Ale na penwo jest Jej przykro!
OdpowiedzUsuńNie pozdrawiam, D.
Śmierdzisz.
UsuńKomentarz widzę na poziomie jak cały ten blog :/ smutni jesteście
UsuńVenetiia idź spać
UsuńNaprawdę? Ale się ktokolwiek przejmie :3
UsuńNie jestem Venikiem, wiesz? A to tylko pokazuje, jak bardzo macie obsesję na jej punkcie. Ciagle tylko chcecie zeby tu przychodzło i komentaowała.
UsuńBo można się pośmiać anonimku :3
UsuńA imię jego czterdzieści i cztery.
UsuńNa penwo.
Usuń"Powinno sie Was skazać i zamknać, bo to co robicie na pewno w jakiś sposób łamie prawo."
UsuńUGABUGA!!! "Dajcie mi człowieka, a paragraf sam się znajdzie"!
Jeju, jeju, takie cuda mnie omijają. ;D
OdpowiedzUsuń"Jesteś zasdroszczącą szmatą" nadaje się na kółko. <3
Sorki, ale twoje żarty śmieszą chyba tylko ułomów do których sama należysz.............
OdpowiedzUsuńChyba mi ekran śnieży.
Naucz się odpowiadać dziadówko
UsuńNaucz się stawiać kropki, bachorze.
Usuńśmierdzisz jak zjałczałe masło
UsuńAnonimowy 4 listopada 2013 21:46
OdpowiedzUsuńNaucz się odpowiadać dziadówko
Och! Aż mi buty spadły. <3
Mózg też ci spadł? A nie zapomniałam! On już dawno to zrobił......
UsuńJesteś rozkoszna, anonimko. :3
OdpowiedzUsuńWex się zamknit. Twoje wiadomosci nie robią na mnie wrażenia
UsuńNie wiedziałam, że miały. ;D
OdpowiedzUsuńwróć do tego swojego szpital dla UMYSŁOWO CHORYCH
Usuńwidzę, że wam zabeakło jęzka w gebie dobrze. może sie w koncu nauczycie żeby nie zadzierać za wszystkimi
UsuńTak.
UsuńSłyszysz, Shun? Wróć do szpital :D
UsuńPS Kim jest ta szpital?
po prostu wyjdxcie z tego bloka bo tylko narabiacie smrodu
OdpowiedzUsuńHmm...
Usuńwyjdź z bloku
Usuńo zmroku
i będzie spokój
To, co się dzieje teraz w związku z najnowszymi pomysłami księżniczki Venisi tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że jest ona upośledzona umysłowo, tak samo zresztą jak jej fanki. Potrzebują fachowej opieki medycznej. Inaczej nie widzę ratunku dla resztek ich mózgów, które może dzięki specjalistycznemu leczeniu dałoby się jeszcze jakoś uratować... Choć widząc takie zachowania jak tutaj, raczej wątpię.
OdpowiedzUsuńZapomniałam dodać na końcu jednego pytania do wszystkich poddanych ksienznicki Venisi. Naprawdę myślicie, że obelgi w stylu "śmierdzisz kupom" ze strony tak upośledzonych umysłowo osób jak wy robią tu na kimś wrażenie? Wy nawet nie rozumiecie 90% napisanych tutaj słów...
UsuńAnonimowy 4 listopada 2013 22:36
OdpowiedzUsuńśmierdzisz jak zjałczałe masło
Yaaay! Masła z Jałty jeszcze nie widziałam. ;3
może sie w koncu nauczycie żeby nie zadzierać za wszystkimi
Ale przed wszystkimi już możemy? ;) I co zadzierać? Kiece? Głowę do góry? Troszkę mało precyzyjna jesteś, moja droga Trollciu-O-Drżących-Paluszkach.
zadzieram kiecę i lecę
Usuńpisać opko według pomysłów Venika ofkors, if ju noł łot aj min :P
Sorry, ale wy chyba zazdrościcie czegoś Venetii. Nie wiem, talentu? Sławy? Tego, że ludzie ją kochają? Podzielenie się swoimi pomysłami było zwyczajnie genialne, pokazał, że zależy jej na czytelnikach, że nas szanuje. Ale oczywiście Sznaucerek i jego poplecznicy muszą znaleźć sobie okazję do hejtu. Spróbujcie sami coś wymyślić, ciekawe czy ktokolwiek chciałby napisać opowiadanie według waszego pomysłu. Podejrzewam, że nie. Chociaż chętnie sama bym poczytała to, co piszecie i porównała z Venetiią, w końcu ktoś, kto tak krytykuje musi być genialnym pisarzem.
OdpowiedzUsuńJa tam nie krytykuję, ino czytam dyskusję, ale w jednym masz rację - jestem genialnym pisarzem.
UsuńTylko szewc może orzec, czy buty, w których chodzi są wygodne czy nie!
UsuńFaktycznie, gdyby to piekarz oceniał, czy buty, w których chodzi szewc, są wygodne, to coś by było nie tak.
UsuńSzanuje? .___.
Usuń"OMG, ale mam super pomysły, wrzucę je dla tych frajerów, co mnie czytają, bo sami nigdy nie wpadną na nic tak fajnego, hihihihi".
Oczywiście, że Blogowy Sznaucerek zazdrości Venikowi sławy i talentu. Mjut za chwilę zacznie sprzedawać pomysły na dramione.
UsuńAnonimie z 5 listopada 2013 10:12
OdpowiedzUsuńPozwól, że się ze śmiechu pokulam.
Śmiej się śmiej, ja mam większy polew z was :)
UsuńI Tupolew, i tam polew...
UsuńHumor też widzę na "wysokim" poziomie. Tylko utwierdzacie mnie w przekonaniu, że wasza moralność wynosi zero.
UsuńMylisz się. Nasza moralność wynosi ziemniaki z piwnicy.
UsuńWiemy, różnica w moralności między ludźmi ze Sznaucerka i wami jest taka jak między foliowanym prosiakiem z Makro i kurczakiem w mięsnym.
UsuńAnonimy z 5 listopada 11:09 i 11:19
UsuńJu mejd maj dej <3 dawno się tak nie uśmiałam!
Anonimowy 5 listopada 2013 11:02
OdpowiedzUsuńŚmiej się śmiej, ja mam większy polew z was :)
Widzisz, słoneczko, różnica polega na tym, że ja nie śmieję się z ciebie a z twoich wniosków. Może kiedyś ją pojmiesz. ;)
Ej
OdpowiedzUsuńnapiszcie coś jeszcze bo chce się pośmiać troszeczkę...
A ja tam lubiłam tą całą Venik-Sernik, ale straciłam do niej szacunek po
tej całej 2 (?) Wojnie Internetowej. Sama ją wywołała, a potem wielka
pokrzywdzona jest. A jej zagorzałe fanki po prostu mają mniejsze wymogi i
no cóż mniejszy poziom intelektualny.
A te wasze rzucanie tekstami typu : ''zazdrościcie Venetii talentu'',
''dorwałeś się do internetów kiedy mama nie patrzyła'', sugerowanie
młodego wieku i inne wulgaryzmy, i podobne frazy jest naprawdę
przereklamowane, żałosne i bardzo przewidywalne.
Kłócicie się o byle gówno. Ale po co? Bo on/ona obraził/a Venetię. Fanki
panny dziennikarki mają swoją rację, a my (czytelnicy sznaucerka) mamy
swoją i co będziecie nam wciskać, że wy macie rację. Powodzenia... Jak
wam się nie podoba to wara stąd.
A tak w ogóle zachowujecie się jak psy, bo walczycie o swoje terytorium
ja wściekły pies naprawdę. A przypominam jesteśmy człowiekami.
Tak. Człowiekami.
UsuńLudziami przecie.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNo przecie wiecie o co chodzi... tak miło być.
UsuńFaaajnie..... Ale powiedzmy szczerze nic ciekawego się nie dzieje to już z wszystkiego robicie sensację? ;)
OdpowiedzUsuń~~A.~~
Kim wgl jest Sileana? A te jej pionki to kto to jest?
OdpowiedzUsuńogórki z kisły
UsuńAnonimowy 5 listopada 2013 21:42
OdpowiedzUsuńKim wgl jest Sileana? A te jej pionki to kto to jest?
Pionkami Sileany są ci, którzy nie są multikontem Łyżki. ;)
Hahahaha, znowu te pseudo śmieszne żarciki. Shun skończyłaś się.
UsuńI to nawet nie na Kill'em All. Fstyt.
UsuńAle to nie był żart. ;__;
OdpowiedzUsuńHmm... Powiem tak. Dzięki Waszym artykułom można się pośmiać, już nie raz uratowały mi życie, gdy wpadałam w depresję i widać, że macie niesamowite poczucie humoru i wielki dystans do siebie, jednak to nie znaczy, że macie nas ośmieszać. Waszym zdaniem Venetiia nie ma talentu, pisze beznadziejnie - rozumiem, może nie podzielam takiej opinii, ale ją szanuję. Nie chcę się wdawać w kolejną gównoburzę, bo nie o to chodzi. Chcę Was tylko uświadomić, że fakt, że czytam bloga Venetii nie świadczy o moim poziomie intelektualnym (odnoszę się do 35 komentarza) tylko o moich upodobaniach. Dramione czytam od kilku lat i autorkom zdarzały się mniejsze i większe wpadki, (mi również, przyznaję, błądzić jest rzeczą ludzką), a wiem, jakim blogiem jest Sznaucerek. Okej, Waszym zadaniem, "hobby", nazwijcie to sobie, jak chcecie, jest przytaczanie sensacji, które dzieją się na blogsferze. Venetiia może za bardzo wzięła to do siebie? Nie wiem, nie mnie oceniać. Nie znam jej osobiście i oceniam ją poprzez pryzmat wstępów do rozdziałów, wcześniej odpowiedzi na asku oraz przez notki, które tworzy. Dla mnie jest to ponadprzeciętne Dramione i to jest MOJE zdanie. Nie obrażam Was - nie obrażajcie też mnie.
OdpowiedzUsuńTak jeszcze dodam od siebie, że nie każda czytelniczka Venetii zachowała się tak, jak napisaliście powyżej, ale tego akurat nie traktuję poważnie.
Jeśli tym razem odezwą się zagorzali czytelnicy BS z uargumentowanymi epitetami na mój temat, proszę bardzo. Może jeszcze dzisiaj się pośmieję.
Nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka, bo każdy jest inny, każdy przyjmuje krytykę inaczej, a większość po prostu nie umie jej znieść. Podziwiam Was, bo jesteście... inni. Dzięki Wam nie jest nudno, Wasz blog ma jakiś cel. Nie jestem... zadowolona z postępowania czytelniczek Venetii, ale rozumiem ich intencje. Może czas wreszcie skończyć tą wojnę?
Pozdrawiam,
Fioletoowa
Fanki Venetii deklarują głęboką nienawiść do Sznaucerka, a najwyraźniej ciągle go stalkują w oczekiwaniu jakiejkolwiek wzmianki o ich królowej.
OdpowiedzUsuńŚmieszy mnie jeszcze jedna rzecz - kto będzie oceniał prace w konkursie Venik vs. aŁtorki? Bo jeśli pomysłodawczyni genialnego konkursiq, to ja nie mam więcej pytań.
niezalogowany facet w peruce
Nigdy wcześniej nie deklarowałam nienawiści do BS - jestem czytelniczką Venetii, nie jej fanką.
UsuńMnie śmieszy tylko jedna rzecz - dlaczego wszystko generalizujecie? Kilka fanek hejtowało - ok!, ale nie wszyscy tacy są. Nie rozumiem... Albo jestem po stronie Venetii i nienawidzę Sznaucerka albo jestem po stronie Sznaucerka i nienawidzę Venetii? Zycie nie jest tylko czarne i białe, jest też wiele odcieni szarości. Ja stoję pośrodku. Co do prac - nie wiem, nie ingeruję w te tematy. O to będziesz musiał zapytać samą Venetiię.
Fioletoowa
Zycie nie jest tylko czarne i białe, jest też wiele odcieni szarości. Ja stoję pośrodku. Moje spojrzenie szuka najgorszych przejawów braku moralności na tym świecie, mój profil idealnie współgra z zachodem słońca. Oto ja: Zupaman. T-T
UsuńZgadzam sie z autorem komentarza. Lubie tworczosc Venika, i co z tego? Nie, to, że ją lubie, nie oznacza to, że jestem jej fanka. Wiem, zaraz posypia sie hejty, bo "bronię królową - Venika" - dalej, czekam.
UsuńZastanawia mnie jedna rzecz.. Dlaczego wywolujecie tą hm.. "blogowa wojne"?
Ja nie pochwalam Waszego sposobu patrzenia na tą sprawę. Co moze byc fajnego w oczernianiu blogw innych? Czy to, że np. Venetiia napisala cos, co Wam sie nie podobalo, musi zostac skomentowane w bardzo negatywny sposob?
Spojrzeliscie na Sznaucera bardziej krytycznym okiem? Bo ja to oceniam tak: grupa nudzacych sie ludzi wpadla na pomysl. Nie zastanawiajac sie stworzyli blog i nazwali Blogowy Sznaucerek. Nie wiedzieli co robic, wiec postanowili oceniac ludzi w grubianski sposob. Nie czekali dlugo, a juz pojawili sie wierni fani, ktorzy wzieli przyklad z zalozycieli bloga.
Przepraszam, ze jesli kogos urazilam. Takie jest moje zdanie.
Ania
venik krul tempi prawidzofe pomjoty
UsuńI jak sie z tm czujecie? Sznaucer zostal skrytykowany, ojej. -,-
UsuńZaraz posypia sie hejty na Anie. Ja akurat popieram ja. Chcialabym jeszcze dopisac do komentarzu Ani: Zapomnialas napisac ze sznaucer to dno
NIE jestescie lepsi od innych. Waza krytyka jest ponnizej poziomu. Zachowujecie sie jak
male dzieci, ale co moge oczekiwac od dwunastolatków? ;)
Nie sądzę, żeby ktoś się przejął Waszą krytyką, kochane...
UsuńSerio uważacie, że to, że Venetiia organizuje konkurs na najlepszą pisarkę swojego opowiadania nie świadczy o jej zapatrzeniu w siebie? Poza tym, nikt nigdy jej tutaj nie skrytykował. Ale żeby to zrozumieć trzeba mieć trochę dystansu do Internetów. Sznaucer nie napisał o niej, żeby aferkę wywołać, tylko skomentował prześmiewczo fragment jej opowiadania. Mogła stwierdzić, że to głupio brzmi i tyle, nie byłoby problemu. Bo serio, dildo? Nikt by nie robił problemu, gdyby przyznała się do błędu. Ale nie, ona wolała postraszyć prawnikiem i zrobić focha stulecia. Za nią przyszły zapatrzone fanki. Nikt by nie wywoływał wojny, gdybyście to Wy tego nie zrobiły. Niestety posty na Dramione Dwa Światy zostały pokasowane, ale tam ewidentnie pisałyście, że należy "ruszyć na Sznaucerka i pokazać im, gdzie ich miejsce". Nikt by nie robił "wojny", gdybyście Wy jej nie wywoływały. Przejrzałam też komentarze pod postami na Sznaucerku i serio, nikt nie zwracałby na Was uwagi, gdybyście się tak nie oburzały. Nawet tutaj był głosy, że trzeba "skończyć tę sznaucerkową dominację".
UsuńAnonimie nade mną - nie ma sensu im tego mówić, bo i tak nie zrozumieją przeświadczone o doskonałości pisarskiego kunsztu Królowej Venetii od Dildo. Według nich rzucanie wulgaryzmami świadczy o ich dorosłości, wyższości nad kulturalną krytyką (pfu, HEJTEM). Może kiedyś do nich dotrze, że KVoD ich nie szanuje, czego najlepszym dowodem jest ten konkurs.
Usuńfiloetoowa i zgadzające się z nią Anonimki - mój komentarz skierowany był do fanek Venika, tych najmocniej udzielających się w komciach pod postami na tej stronie. A że wszystkie komentują z Anonima, nie mogę napisać "to do Anona z godziny tej i tej". Chyba logiczne, że w tym wypadku musiałem generalizować, hm?
niezalogowany facet w peruce
No tak, masz rację. Zwracam honor. Odebrałam ten komentarz osobiście, dlatego tak zareagowałam. Sama uważam, że Venetiia nie postąpiła... mądrze, ale ja nic nie mogę zrobić. Nie mogę też sprawić, żebyście spojrzeli na mnie nie przez pryzmat czytelnika bloga Venetii, ale zwykłego bloggera. No nic, wolę się wycofać, żeby zaraz nikt ze Sznaucerka nie powiedział, że kolejna "faneczka Venika" będzie się wypowiadać na tematy, o których przecież nie ma zielonego pojęcia, bo ma "niższy poziom intelektualny".
UsuńPóki nie dajesz powodów do patrzenia na ciebie jak na "faneczkę", to nikt cię z góry oceniać nie będzie.
Usuń"Sama uważam, że Venetiia nie postąpiła... mądrze" fioletoowa, uważaj, bo zaraz sie znajdziesz na czarnej liście Venetii........ :)
UsuńAnia
Venetiia tak bardzo dyskretnie daje do zrozumienia, który prolog jest jej, że za chwilke wygra swój własny konkurs, to jest dopiero coś! Ale co ja mam do powiedzenia, po prostu zazdroszczę i nigdy nie stworzę czegoś co by chociaż minimalnie dorównywało jej wspaniałym opowiadankom ;)
OdpowiedzUsuńAnka
Anonimy nade mną:
OdpowiedzUsuńWasze słowa znaczą tyle co zeszłoroczny śnieg.
To było do AUTORÓW sznaucera.
Po prostu omińcie te komentarze i dajcie sobie spokój, bo to nie robi wrażenia -.-'
Kajam się. I wzruszon i w ogóle. Tak, idę przemyśleć swoje zachowanie na karnym jeżyku, potem wychłostam się rabarbarem i powędruję na kolanach na plac świętego piotra.
UsuńPrzykro mi. To już Ci nie pomoże.
UsuńNa karnego jeżyka na 12 minut, gimbusy! XD
UsuńEch, mnie tam się fanki Venetii już trochę znudziły, przydałaby się jakaś świeża gównoburza...
Ja polecam napisać w tym celu o Telenovel i Jet:D Straszenie paragrafami i dekrety gwarantowane.
UsuńJet, pogódź się z tym, że nikogo nie obchodzisz...
UsuńKarol 7 listopada 2013 17:18
OdpowiedzUsuńNa karnego jeżyka na 12 minut, gimbusy! XD
Karol, dwunastolatki to jeszcze podstawówka. Taka obelga, och och, ani chybi autorzy Sznaucerka wypłakują oczęta. ;D
Cały czas mam nadzieję, że blogasek Venetii to prowokacja, coś w stylu onetowskiej emo martynki.
OdpowiedzUsuń: O
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWywaliłam komentarz, bo kopnęłam się w.kodzie i mi cytat zeżarło. Jeszcze raz:
OdpowiedzUsuńTen Zenon 8 listopada 2013 12:38
Słyszysz, Shun? Wróć do szpital :D
PS Kim jest ta szpital?
Nie wiem, nie znam. Żadna z moich byłych nie ma na imię Szpital. Może to jakaś stalkerka? ;D
Rycze nad Twą glupota.
UsuńAnonimowy 8 listopada 2013 20:42
OdpowiedzUsuńRycze nad Twą glupota.
Jak fioletowa krowa Milki?
Ooo, kolejne nowe słowo. *notuje* Glupota to chyba chlupotanie gluta, prawda? Potrząśnij głową, to się przekonamy. ;)
Ale „Twą" oczywiście wielką literą, szacunek być musi. ;D
Wiesz, że kłócąc się z nimi, zniżasz się do ich poziomu?
UsuńJa tam tych weneckich głupot przekłnąć nie daję rady, więc podziwiam czytelników "posilających" się takimi kwiatkami.
OdpowiedzUsuńAnonimowy 9 listopada 2013 11:38
OdpowiedzUsuńWiesz, że kłócąc się z nimi, zniżasz się do ich poziomu?
Potaplanie się w błotku raz na jakiś czas to taka moja mała perwersja. ;)
Nie, ale całkiem serio. Trzeba wiedzieć, kiedy przystopować. I klikać "odpowiedz", zamiast pisać zupełnie nowy komentarz, bo sie bajzel robi.
UsuńReakcja na notkę: muehehehehehe
OdpowiedzUsuńNa dyskusje pod notką: MUEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHE
Tak.
Usuń